środa, 9 stycznia 2013

Podsumowanie 2012 i początku stycznia :)


Witam! Dużo teraz pojawia się postów o tym, co planujemy w tym nowym roku zrobić- ja jednak chciałabym obejrzeć się wstecz i troszkę podsumować rok poprzedni, dla mnie niesamowicie udany :) Wydaje mi się, że to pomoże mi naładować baterię na realizację nowych celów (a właśnie- pojawiła się u góry nowa zakładka- cele 2013- proszę, nie przeraźcie się jej wyglądem, mam nadzieję że kiedyś ją uporządkuję ^_^ ) i wam też to polecam. Jedyny warunek- szukamy pozytywów nie tylko w naszych osiągnięciach ale i porażkach! Ktoś zechce się przyłączyć? :3
A więc, w popszednim roku...
*ustabilizowałam swoje życie uczuciowe- zakończyłam związek który nie miał szans bytu. Dziś jesteśmy przyjaciółmi i dobrze nam z tym :)
*wzięłam udział w festynach jako opiekunka do dzieci- niezwykłe, pierwsze dla mnie takie doświadczenie. Świetnie się z nim czuję :)
*nauczyłam się gotować obiadki! - wiem, że śmiesznie to brzmi :D Oczywiście nie potrafię ugotować jeszcze wszystkiego, ale nabyłam wiele umiejętności i doświadczeń. Do tamtego roku tylko piekłam, ale przekonałam się że nawet takie 2 lewe ręce jak ja mogą sobie poradzić w kuchni.
*schudłam!....i przybrałam na wadze- w wyglądzie nie było co prawda wielkich zmian, ale za to dużo nauczyłam się o sobie i swoim sposobie żywienia 
*dbałam o ruch- muszę sobie zorganizować jakieś wyzwanie ruchowe, a najlepiej kilka- zaczęłam lubić to uczucie  zmęczenia po porządnym treningu <ah, jaki masochizm>
*uczyłam się dużo- i tu niespodzianka, która spotkała mnie już w tym roku- OTRZYMAŁAM STYPENDIUM REKTORA! (Eeeeee, macarena!) Ogromnie się cieszę! Co prawda to tylko 280 zł, a opłaty za studia wynoszą 390 , ale wcale się tym nie przejmuję, ważne, że ktoś docenił mój wysiłek ;)
*założyłam bloga i do Blogowej Grupy Samorozwoju- to właściwie prawie jak cud, jak na razie nie nauczyłam się fajnie i poprawnie konstruować wypowiedzi pisemnych a mimo to zostałam przyjęta do grupy tak wspaniale zmotywowanych ludzi! Świetnie się z tym czuję, naprawdę :3
Przy okazji Nowego Roku chciałabym pozdrowić wszystkich czytających tego posta- dzięki, jesteście świetni! :*
(tak jeszcze wcisnę tu moją opowieść z życia wziętą- przed napisaniem przypadkiem zajrzałam gdzieś w opcje czy statystyki bloga... w każdym razie, gdzieś zajrzałam (:D) i odkryłam że mam aż 5 subskrybentów! Naprawdę! Nie pomyślałam jakoś do tej pory, że ktoś może wejść na tę stronę więcej niż 1 raz i w dodatku ją polubić.... To takie... wspaniałe ! Chcę teraz stać się lepszą blogerką! - "doświadczeni blogerzy", czy wy też tak macie?)
A jak minął Wasz rok? Pochwalicie się ?:)
3 mam za Was kciuki za postanowienia 2013- nie poddawajcie się! Wytrwajcie nich, albo łamcie je i zaczynajcie od początku! Ja w Was wierzę, tak więc Wy też musicie!(PS.lubicie mem"odważnego wilka"?:D )